Wydanie przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej również jako „TSUE”) w dniu 3 października 2019 r. wyroku, będącego odpowiedzią na pytania Sądu Okręgowego w Warszawie dotyczących kredytu frankowego, zwiększa niewątpliwie szanse konsumentów na wygraną w polskich sądach.
Spis treści
Atrakcyjne kredyty we frankach
Kredyty we frankach szwajcarskich udzielane były przez banki w Polsce od 2004 r., jednakże ich największa popularność nastąpiła w 2008 r. Ostatecznie jednak, po kilku latach, oferta kredytowa okazała się być daleka od obietnic banków, ze względu na kilka czynników, w tym m.in. niedostateczne informowanie konsumentów o ryzyku kredytu w walucie obcej podczas zawierania umowy, a także drastyczny wzrost cen franka szwajcarskiego. W efekcie, w wielu przypadkach, pomimo kilku lub nawet kilkunastu lat spłacania kredytu, wartość pozostała do spłaty jest wyższa aniżeli pierwotna kwota kredytu.
Pytania do TSUE
Pytania dotyczyły wątpliwości, które pojawiły się w trakcie sprawy wniesionej z powództwa klientów, którzy zawarli z bankiem umowę dotyczącą kredytu hipotecznego na 40 lat we frankach szwajcarskich. W tej sytuacji kredyt był indeksowany w taki sposób, że wypłata środków została dokonana w złotówkach, saldo zadłużenia z tytułu kredytu i raty miesięczne kredytu podlegającego spłacie wyrażone były w walucie obcej w taki sposób, że te ostatnie miały być jednak pobierane w złotówkach. Powodowie wnosili o unieważnienie umowy, ze względu na nieuczciwe, ich zdaniem, postanowienia dotyczące sposobów indeksowania, które zezwalało bankowi na jednostronne i dowolne określanie kursu walut. Cała umowa powinna ulec unieważnieniu, gdyż klauzule pozwalające na takie obliczenia stanowiły niezgodne z prawem nieuczciwe warunki umowne, które nie były wiążące na podstawie dyrektywy w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich i których usunięcie pociągałoby za sobą zniknięcie z obrotu prawnego umowy.
Pytania Sądu Okręgowego w Warszawie związane były z wykładnią Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (dalej również „Dyrektywa”). Zgodnie z nią państwa obowiązane są wypracować mechanizmy, które zabezpieczają konsumentów i przywracają równowagę kontraktową. Wątpliwości dotyczyły przede wszystkim tego, czy po usunięciu niedozwolonych warunków w umowie można je zastąpić przepisami polskiego prawa wynikającymi z zasad współżycia społecznego i ustalonych zwyczajów, a także czy dyrektywa zezwala na unieważnienie umowy w sytuacji, gdy utrzymanie jej obowiązywania bez nieuczciwych warunków mogłoby pociągać za sobą w konsekwencji zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy.
Wyrok TSUE
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku wskazał, że sąd nie może samodzielnie uzupełnić luk w umowie po wyeliminowaniu niezgodnych z prawem zapisów ani orzec, że umowa ma dalej obowiązywać, zostawiając tę decyzję konsumentowi. Ponadto, wskazał również, że unijne przepisy nie zezwalają na to, by sąd krajowy uznał umowę o kredyt frankowy za nieważną, wbrew interesowi kredytobiorcy.
Dla innych osób posiadających kredyty we frankach szwajcarskich, tzw. frankowiczów, powyższy wyrok znacząco polepszy sytuację, jednakże należy pamiętać, że ustaleń TSUE nie stosuje się samoczynnie i nie można wymagać bezpośrednio od banku automatycznego odwalutowania kredytu.
Unieważnienie kredytu frankowego
Właściwą drogą dla frankowiczów jest w dalszym ciągu droga sądowa, jednakże teraz, dzięki wyrokowi TSUE, będzie ona znacznie ułatwiona.
Z orzeczenia TSUE wynika, że preferowanym rozwiązaniem sporu dotyczącego kredytu we frankach szwajcarskich jest unieważnienie umowy w całości. Jednakże, jak zostało wskazane, rozwiązanie takie jest możliwe jedynie za zgodą kredytobiorcy. Ma to o tyle istotne znaczenie, że umowę traktuję się jak nigdy niezawartą, a obie strony powinny zwrócić, to co już sobie świadczyły. Oznacza to, że kredytobiorca powinien zwrócić kwotę kredytu, którą bank mu udostępnił, a bank powinien oddać kredytobiorcy wszystkie dokonane przez niego wpłaty. Dlatego też żądając unieważnienia umowy należy mieć świadomość skutków z jakimi wiązać się będzie wygrana.
Odwalutowanie kredytu frankowego
Kredytobiorca może również żądać odwalutowania kredytu w walucie obcej. Polega ono na tym, że sąd dokona usunięcia klauzul niedozwolonych, pozwalających na przeliczenia walut, natomiast sama umowa kredytu będzie w dalszym ciągu obowiązywać. Oznaczałoby to, w przypadku frankowiczów, że kredyt jest udzielony od początku w polskich złotych i konsument zobowiązany jest do zwrotu kredytu w wysokości nominalnej w ratach w polskich złotych, na zasadach określonych w umowie kredytowej według dotychczasowej stawki oprocentowania z pominięciem kwestionowanych klauzul przeliczeniowych.
Należy jednak zwrócić uwagę, że na rynku polskim mamy do czynienia z różnymi rodzajami kredytów frankowych. W wyroku TSUE odnosił się do kredytu indeksowanego, jednakże możliwa jest argumentacja, że może znaleźć on zastosowanie również do kredytów denominowanych.
Podsumowanie
Należy podkreślić, że to do kredytobiorcy, będącego powodem, należy prawo wyboru, czy w jego interesie leży unieważnienie całej umowy, czy też jej kontynuowanie, z pominięciem zaskarżonych klauzul przeliczeniowych.
Trzeba jednak pamiętać, że nie w każdym przypadku możliwe będzie kontynuowanie umowy kredytu z pominięciem klauzul niedozwolonych. Rozwiązanie tej kwestii należeć będzie do sądu krajowego, oceniającego indywidualnie daną sprawę. Jeśli sąd krajowy uzna, że umowa kredytowa będzie mogła obowiązywać pomimo wyeliminowania z niej tych klauzul, oznacza to możliwość domagania się przez kredytobiorcę zwrotu nadpłaconych rat kredytowych. Jeśli jednak sąd uzna, że taka umowa nie może obowiązywać po odwalutowaniu, otwiera to drogę do unieważnienia całej umowy.
Stąd też sformułowanie żądania w pozwie przeciwko bankowi powinno zależeć od indywidualnej sytuacji danego kredytobiorcy, czasu dotychczasowego spłacania kredytu i wysokości pozostałej jeszcze kwoty kredytu.
Jeżeli zainteresował Państwa opisany wyżej temat, zapraszamy do kontaktu z Kancelarią (tel.: +48 17 307 07 66, +48 12 307 09 88 lub e-mail: kancelaria@ktmh.pl) oraz do umówienia spotkania w biurze Kancelarii w Rzeszowie lub Krakowie. Istnieje także możliwość udzielenia pomocy zdalnej za pomocą środków porozumiewania się na odległość (tj. telekonferencja lub wideokonferencja).
Julia Bonusiak
Jestem aplikantem radcowskim przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Rzeszowie. Specjalizuje się w zakresie zagadnień prawa bankowego, windykacji należności Klientów, prawa cywilnego oraz wsparciem w obsłudze prawnej podmiotów gospodarczych.