Leasing jest bardzo popularną metodą finansowania urządzeń i samochodów stanowiących majątek przedsiębiorcy oraz jego firmy. Niezależnie od okoliczności, że w okresie trwania umowy właścicielem samochodu jest finansujący (leasingodawca), a nie sam przedsiębiorca, to jednak wraz z końcem obowiązywania umowy małżonek – przedsiębiorca ma prawo, co do zasady, wykupić przedmiot umowy leasingu. W niniejszym artykule zostanie umówiona kwestia rozwodu a samochodu w leasingu.
Spis treści
Wspólność majątkowa, a wykup samochodu przed orzeczeniem rozwodu
W pierwszej kolejności warto podkreślić, że wraz z zawarciem małżeństwa, co do zasady, pomiędzy małżonkami powstaje ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej. W związku z tym, wszystkie składniki majątkowe nabyte w trakcie małżeństwa będą stanowiły majątek wspólny małżonków, które następnie zostaną pomiędzy nich podzielone, zgodnie z normą wynikającą z art. 31 § 1 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (dalej również jako „k.r.o.”). Co do zasady, wykupienie samochodu będącego przedmiotem leasingu w trakcie trwania małżeństwa nigdy nie budziło większych wątpliwości interpretacyjnych, bowiem małżonek – przedsiębiorca był całkowicie świadomy faktu, że skoro sama własność przedmiotu leasingu (samochodu, czy maszyny) została nabyta w trakcie trwania wspólności majątkowej to następnie przedmiot ten będzie stanowił składnik majątku wspólnego.
Wspólność majątkowa, a wykup samochodu po orzeczeniu rozwodu
Niejednokrotnie jednak spłaty rat leasingowych są realizowane już po ustaniu małżeństwa, a w konsekwencji również po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej. W takich sytuacjach małżonek – przedsiębiorca był przekonany, że skoro finalny wykup samochodu (czy też innego pojazdu lub maszyny) nastąpił już po uprawomocnieniu się orzeczenia o rozwodzie lub separacji stron, to wobec treści art. 31 § 1 k.r.o. będzie on stanowił składnik jego majątku osobistego. O ile sytuacja, w której samochód, który był przedmiotem leasingu, a którego finalny wykup nastąpił przed orzeczeniem rozwodu lub separacji będzie stanowił majątek wspólny małżonków nie budziła żadnych wątpliwości, o tyle sytuacja, w której do nabycia samochodu doszło już po orzeczeniu rozwodu lub separacji nie była taka oczywista. W tym miejscu, dla porządku warto również wskazać, że zgodnie z art. 45 § 1 k.r.o. każdy z małżonków powinien zwrócić wydatki i nakłady poczynione z majątku wspólnego na jego majątek osobisty, oprócz wydatków i nakładów koniecznych na przedmioty majątkowe przynoszące dochód. Wobec tego przy podziale majątku każdy z małżonków może żądać zwrotu wydatków i nakładów, które poczynił ze swojego majątku osobistego na majątek wspólny, z tym jednak zastrzeżeniem, że nie można żądać zwrotu wydatków i nakładów zużytych w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, chyba że zwiększyły wartość majątku w chwili ustania wspólności. Zwrotu dokonuje się przy podziale majątku wspólnego, co zwykle następuje po jakimś czasie od uprawomocnienia się orzeczenia o rozwodzie lub separacji małżonków.
Orzeczenie Sądu Najwyższego
Przełomowe dla przedmiotowego zagadnienia okazało się orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2015 r., sygn. akt II CSK 322/14, w którym Sąd określił sposób rozliczenia kosztów oraz korzyści wynikających z zawarcia przez małżonka – przedsiębiorcę umowy leasingu. Przedmiotem sporu w tej sprawie nie był co prawda samochód, a wzięta w leasing ładowarko-koparka, natomiast orzeczenie może mieć oczywiście „zastosowanie” również do leasingowanych samochodów. Zgodnie z orzeczeniem „Objęcie majątkiem wspólnym uprawnień i roszczeń wynikających z umowy leasingu miało ten skutek, że konieczne było ich uwzględnienie przy ustalaniu składu majątku wspólnego. Późniejsze (mające miejsce już po ustaniu wspólności majątkowej) przekształcenie roszczenia o zakup ładowarko-koparki w prawo własności tej maszyny nie zmieniło wspólnego charakteru praw majątkowych stron, skoro bowiem roszczenie o nabycie niepodzielnego przedmiotu przysługiwało im wspólnie, to tak samo traktować należy prawo, które powstało w wyniku realizacji tego roszczenia, nawet jeśli nabycie własności nastąpiło w wyniku czynności podjętych przez jednego małżonka po ustaniu wspólności. W tym wypadku dokonanie zakupu stanowiło działanie mające na celu zachowanie wspólnego prawa.”
Sąd Najwyższy podkreślił zatem, że jeżeli pomiędzy małżonkami istniał ustrój wspólności majątkowej, to wynikające z umowy leasingu prawo do korzystania z przedmiotu umowy, niezależnie, czy będzie to samochód czy maszyna, oraz roszczenie o jego wykup, wchodzą w skład majątku wspólnego małżonków, a nie osobistego leasingobiorcy. Co za tym idzie koszty uzyskania tego prawa nie mają charakteru nakładów na majątek osobisty. Podział majątku następuje według stanu istniejącego w chwili ustania wspólności majątkowej, natomiast sam fakt późniejszego wykupu przedmiotu leasingu stanowi realizację roszczenia o nabycie prawa majątkowego przysługującego małżonkom wspólnie. Po dokonaniu wykupu przedmiotu leasingu, stanie się on składnikiem majątku wspólnego rozwiedzionych małżonków, niezależnie od faktu, że samej czynności wykupu dokonuje samodzielnie jeden z małżonków, de facto już po ustaniu wspólności majątkowej. Konsekwentnie, Małżonek – przedsiębiorca, który po ustaniu wspólności majątkowej spłacał raty leasingu i poniósł koszty wykupu przedmiotu leasingu po jego zakończeniu ma prawo żądać od drugiego małżonka zwrotu połowy wydatków poniesionych przez niego z tego tytułu. Drugiemu z małżonków przypadnie zaś połowa wartości wykupionego samochodu.
Podsumowanie
Podsumowując, niezależnie od chwili dokonania faktycznego wykupu samochodu będącego przedmiotem leasingu, będzie on wchodził w skład majątku wspólnego, a konsekwentnie będzie podlegał późniejszemu podziałowi majątku i wspólnym rozliczeniom pomiędzy stronami.
Jeżeli zainteresował Państwa opisany wyżej temat, zapraszamy do kontaktu z Kancelarią (tel.: +48 17 307 07 66, +48 12 307 09 88 lub e-mail: kancelaria@ktmh.pl) oraz do umówienia spotkania w biurze Kancelarii w Rzeszowie lub Krakowie. Istnieje także możliwość udzielenia pomocy zdalnej za pomocą środków porozumiewania się na odległość (tj. telekonferencja lub wideokonferencja).
Jagienka Jaracz-Wilk
Jestem adwokatem przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Rzeszowie. Ukończyłam studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Rzeszowskiego na kierunkach prawo oraz administracja. Prowadzę sprawy rodzinne ze szczególnym uwzględnieniem spraw rozwodowych oraz alimentacyjnych. Zdobyte doświadczenie zawodowe wykorzystuję przeprowadzając również windykacje należności na rzecz Klientów Kancelarii.